o wszystkim co sprawia mi radość a czasami mnie rozczaruje. O tym co mnie zaskoczy.
środa, 1 maja 2013
domowa chińszczyzna
Bardzo lubię kuchnię orientalną, a ostatnimi dniami zakochałam się w kurczaku w sosie słodko-kwaśnym z pewnej sieci gastronomicznej.
Dzisiaj miałam ochotę na owego kurczaka ale że święto to lokal raczej zamknięty. Wynikło z tego to, że gotowałam to w domu, problem jest taki, że to mój pierwszy raz i to bez przepisu. Jedyne co wiedziełam to dodać cukier i ocet resztę improwizowałam.
Pokaże Wam najpierw efekty ;)
Może nie wygląda super smacznie, ale jest bardzo dobre ;)
Robienie tego było wyjątkowo proste :
1 pierś z kurczaka obgotowana w wywarze ( ja wyciągłam z rosołu) pokroić w kostę, troszkę papryki czerwonej i żółtej pokroić w słupki. Wszystko zesmażyć na oliwie z oliwek, dodając płatki chilli, sól cebulową oraz pieprz cytrynowy. Podlewamy wodą z cukrem i octem ( ja na 1/2 litra dałam 3 łyżeczki cukru i 2 łyżeczki octu). Do tego dodajemy przecier pomidorowy oraz kwasek cytrynowy. Aby zagęścić dodajemy wodę z mąką.
Gotujemy jedną torebkę ryżu brązowego w osolonej wodzie. Na patelni dusimy pora oraz seler, dodajemy do tego ugotowany ryż oraz kurkume dla uzyskania ładnego żółtego koloru. Na koniec dodajemy jedno jajko.
Jak widzicie przepis jest banalny ale pyszny ;)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz